Dobro i zło należy pamiętać wiecznie. Dobro, ponieważ wspomnienie, że kiedyś nam je wyświadczono, uszlachetnia nas. Zło, ponieważ od chwili, w której je nam wyrządzono, spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.
Słowa Mikołaja Gogola nabrały doniosłości i ważkości podczas spotkania z gościem 98. Herbaciarni Naukowej – panią Sabiną Baral – reprezentantką tysięcy wypędzonych z Polski w roku 1968, autorką książki „Zapiski z wygnania”, obywatelką Stanów Zjednoczonych urodzoną we Wrocławiu, człowieka opisującego poszukiwanie własnej tożsamości.
Autobiograficzna relacja z wydarzeń sprzed niemal 50 lat poruszyła serca i wyobraźnię adresatów. Zobaczyli w Pani Sabinie siebie, młodą osobę, która kończy szkołę średnią, decyduje się podjąć studia, zdaje egzaminy, patrzy na świat oczami pełnymi ufności i nadziei, poznaje uczucie miłości. Podobnie jak każdy dwudziestolatek śmiało planuje przyszłość, wiedząc, że ma za sobą wsparcie rodziny, sąsiadów, władz miasta i państwa…
Losy pani Sabiny Baral pełne są dramatycznych zdarzeń, tworzą dokument przybliżający historię wypędzeń 68 roku, ale też stanowią przestrogę dla kolejnych pokoleń. Opowieść o przymusowej podróży z Wrocławia przez Europę do Detroit wywołuje głębokie wzruszenie i uwrażliwia. Oby w młodych słuchaczach stała się źródłem dojrzewania ku bohaterskiej wyobraźni.
Serdecznie dziękujemy Pani Sabinie Baral za niezwykłą atmosferę, za każde słowo i ciszę przed kolejnym, za pytania… Jesteśmy przekonani, że przede wszystkim dla młodych – zgromadzonych w auli PAU w skupieniu zasłuchanych – było to ważne doświadczenie i żywa lekcja historii.