Po raz piąty w ogrodach Farmony.
Czas biegnie szybko. Tak niedawno – w 2015 – zmoczył nas deszcz w czasie pierwszego pikniku… A potem już przy Jugowickiej 10c była pogoda gwarantowana. Tak było i tym razem. Do 15.30. Aura zdecydowała, że tegoroczne – bardzo intensywne spotkanie rodzinne było nieco krótsze.

Piąty – jubileuszowy PIKNIK udał się bardzo. Dopisali uczestnicy, obok sprawdzonych – było sporo nowych form zabaw.

Szczególnie dużo działo się na piknikowej scenie, gdzie wystąpili ze znakomitymi występami wokalnymi uczniowie XV LO im. Marii Skłodowskiej-Curie w Krakowie (Julia Baran, Dominka Natanek, Dominika Mindler oraz Andrzej Wojciechowski) – Liceum obchodzącemu w tym roku jubileusz 60-lecia serdecznie gratulujemy dotychczasowego dorobku i życzymy dalszego rozwoju.
Wokalnie piknik uświetnili uczniowie Szkoły Podstawowej nr 25 z osiedla Podwawelskiego – choć już w czasie występu część z nich zaprotestowała po przedstawieniu animatora. Skorygujmy i my. Zatem – pięknie śpiewały: uczennica SP 25 – Małgorzata Bartnik i uczennica nieistniejącego już Gimnazjum nr 21 – Ewa Jurkowska. Towarzyszyli im natomiast: Hanna Kieć, Julia Kapałka, Maciej Bednarz.
Do śpiewającej grupy dołączyła również absolwentka Gimnazjum nr 21 – studentka Uniwersytetu Jagiellońskiego – Agnieszka Zagórska.

Po raz drugi pokazy taneczno-baletowe zaprezentowali uczniowie Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia im. I.J. Paderewskiego przygotowani przez Panią Annę Komosę, nauczycielkę szkoły.

Nie zabrakło tańców karaibskich w wykonaniu Małgorzaty Grabowskiej i Pawła Tarnowskiego prowadzących zajęcia w naszej Fundacji. Do programu dołączyła wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski oraz zdobywczyni IV miejsca w ubiegłorocznych mistrzostwach świata – Jagoda Radwańska.

Gościnnie wystąpiła na pikniku grupa tancerzy z Wodzisławia (województwo świętokrzyskie) również prowadzona przez naszych instruktorów.
Oczywiście nie odbyło się bez warsztatów tanecznych dla dzieci i dorosłych uczestników spotkania.

Wszystko to znakomicie poprowadził i gości bawił nasz nowy animator – pan Lech.

Zabawa była przednia, humory dopisały, a wata była słodka.
Lato zatem przyszło!