Rosja – kraj, którego mieszkańcy wszędzie zostają sobą, którzy potrafią budować miasta w 40-stopniowym mrozie, którzy przemieszczają się po lodowych drogach i mostach, kraj, w którym przestrzeń to rzecz sakralna.
Te i inne wspaniałe historie usłyszeliśmy podczas spotkania z Wacławem Radziwinowiczem 7 stycznia.
To była bardzo szczera i bardzo czuła opowieść o Jego Rosji, za którą tęskni od czasu, gdy strona rosyjska cofnęła mu akredytację i musiał opuścić Moskwę w zasadzie bez możliwości powrotu. Okazuje się zresztą, że spotkaliśmy się dokładnie w piątą rocznicę wyjazdu Wacława Radziwinowicza z Rosji.
O kraju tym przywykliśmy mówić i myśleć raczej w negatywnych kontekstach, ze względu chociażby na polską historię, zarówno tę XIX-wieczną, jak i tę XX-wieczną. Tymczasem nasz Gość, jak to bywa w zwyczaju herbaciarni, obalił stereotypy i nie pozwolił pozostawać w kręgu jednej opinii. Opowiedział nam bowiem o ludziach! Wyjaśnił na przykład, skąd się bierze tak wielkie przywiązanie Rosjan do swojego kraju, że chcą do niego wracać nawet wtedy, gdy ich życie i bezpieczeństwo jest tam zagrożone (historia Aleksieja Nawalnego), dlaczego Rosjanie są tak dumni ze swojej ojczyzny, co wpływa na sakralizowanie przez nich przestrzeni.
Usłyszeliśmy też, co współcześnie najbardziej zagraża Syberii i co Rosjanie stracili przez decyzję o wydaleniu dziennikarza!
To spotkanie jeszcze bardziej zachęciło nas do sięgania po rosyjską literaturę, nie tylko Dostojewskiego i Bułhakowa, ale też Gogola czy obecnie bardzo popularnego (i polecanego przez W.R.) Zachara Prilepina. „Wszystko można wytłumaczyć w Rosji Bułhakowem i Gogolem” – W.R.
Już wkrótce na naszym kanale na YouTube będzie można obejrzeć zapis tego spotkania, ale aby poczuć atmosferę rozmowy, choćby takiej jak ta, przy samowarze, trzeba w niej uczestniczyć😊
Do czego szczerze namawiamy😊
A tymczasem polecamy książki Wacława Radziwinowicza: Gogol w czasach Google’a, Soczi. Igrzyska Putina i Crème de la Kreml.
Jako znawca Rosji jest częstym gościem programów publicystycznych, gdzie wypowiada się m.in. o ostatnich wydarzeniach związanych z aresztowaniem Nawalnego. I podobno od 7 stycznia w studiu pojawia się z niewielką srebrną filiżanką wpiętą w klapę marynarki😊
Dla tych, którzy nie mieli okazji wziąć udziału w grudniowej Herbaciarni Naukowej – zapis spotkania w linku poniżej:
2020.11.05 129. Herbaciarnia Naukowa