„…kiedy mijam w Krakowie pomnik Mickiewicza nieodmiennie denerwuje mnie ta KROPKA…”„Coś z tym zrobimy Profesorze…”
Mniej więcej taka rozmowa zdarzyła się w trakcie majowego spotkania Herbaciarni w Polskiej Akademii Umiejętności. A skoro słowo się rzekło… zwłaszcza gdy to słowo Prezesa…
W ostatni czwartek, 14 czerwca uczniowie Gimnazjum im. T. Boya-Żeleńskiego, ale też absolwenci pod opieką Pani Doroty Sobol postanowili tej jednej kropce dać odpór. W zorganizowanym happenigu, przeszli ze swojej szkoły na osiedlu Podwawelskim pod Adasia, niosąc wielce wymowne banery protestacyjne, tak brzmiące:
„Bez serc, bez ducha bez kropki”
„Jak kropka to nad i”
„Naród nie kończy sie na .”
„Gdzie był słownik jak stawali mi pomnik” (to chyba słowa, protest samego Mistrza!)
„Kropki na biedronki”
„O jedną kropkę za dużo”
Ogromną radość i satysfakcję sprawili nam młodzi ludzie tak szybko reagujący swą wrażliwością humanistyczną na językowe niedostatki utwierdzając nas w przekonaniu, że z tą „narodową” kropką trzeba się uporać!
Po wakacjach zaczynamy batalię. Obiecujemy.
Zobacz relację