Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka
gdyby wszyscy byli silni jak koniegdyby wszyscy byli jednakowo bezbronni w miłości
gdyby każdy miał to samo
nikt nikomu nie byłby potrzebny
Pisał o różnicach między nami – ludźmi ksiądz Twardowski.
Równie pięknie, choć nie za pomocą poezji, do zdziesiątkowanej zimowymi infekcjami publiczności mówiła Pani dr Joanna Talewicz-Kwiatkowska – Gość 112 herbacianego spotkania. Za Jej sprawą weszliśmy w świat od kilkuset lat mieszkającej w Polsce mniejszości romskiej. I okazuje się, że choć każdemu przynajmniej raz zdarzyło się zanucić refren: My, Cyganie… to o ludziach nie wiemy w zasadzie nic, znamy jedynie stereotypy.
Pani Doktor pokazała nam, jak prawda może się różnić od obiegowego obrazu, pokazała, jak ciekawa i trudna jest romska przeszłość, jak intrygująca współczesność. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że ZAWSZE WARTO poznawać ludzi i ich kulturę, odkrywać światy, które istnieją obok. Pani Doktor Talewicz-Kwiatkowska pewnie pomoże nam drążyć temat. Mamy to obiecane!